Jak na kompaktowy rodzinny samochód 1.4 w O3 ma fantastyczne osiągi a jednocześnie spalanie jest rozsądne i pojemność nie na tyle mała by psychologicznie zniechęcić nabywców - dlatego na democar to świetna opcja. Szukam teraz auta dla przyszłej żony i najprawdopodobniejszym wyborem wydaje się Golf lub Leon. Po jazdach próbnych (udało mi się przejechać Golfem z podstawowym 1.2 85km i 140km 1.4) i przestudiowaniu cennika właśnie w ten podstawowy silnik benzynowy zamierzamy celować. Zaraz postaram się wyjaśnić dlaczego, otóż różnica w cenie 1.2 85 vs 1.2 105 jest w Golfie zbliżona jak w O3, z tym że nie ma opcji 105km z 5b skrzynią, w Seacie jest sporo mniejsza - nieco ponad 2 tys. przy 5b. Samochód ma być wykorzystywany głównie w mieście, ewentualnie krótkie trasy i nie ma co ukrywać ekonomia spalania ma znaczenie w tym przypadku. Silnik 1.4 jest na tyle droższy że został odrzucony z rozważań bo nie ma potrzeby pakować tyle kasy w silnik w tym aucie, więc pozostały 2 wersje 1.2 tsi. Zbierałem informacje na temat tych silników i zarówno ASO jak i tunerzy twierdzą że te silniki różnią się tylko oprogramowaniem, więc suma 3.5-4tys. dopłaty wydaje się wysoka. Za mniej można po zakupie auta (wcześniej, bądź później - w zależności od preferencji) podnieść moc tego samochodu i wtedy można się spodziewać wyników lepszych niż fabryczne 105km w mocniejszej odmianie. Jest jeszcze jedna ciekawostka którą odkryłem podczas jazdy wersją 85km i analizy wykresów mocy/momentu - do 3.5-4 tys obrotów te silniki mają bardzo zbliżone parametry, dopiero powyżej słabsza wersja jest wyraźnie zdławiona - czyli moje dziewczę, które nie lubi używać wysokich obrotów 'bo silnik hałasuje' z potencjalnej dopłaty nie skorzysta za bardzo
Tak na marginesie zabawne jest stwierdzenie że ten silnik jedzie a tamten nie, moim zdaniem w O3 z benzyną nie ma w tej chwili takiego problemu, bo nawet porównując wersję 85km do 120-130km wolnossących 1.6 w wielu azjatyckich markach jest dobrze (rzadko widuję kompakty którymi ktoś jeździ po mieście wyłącznie w okolicach czerwonego pola na obrotomierzu, a wtedy to 1.6 ma sens).
P.S. Myślę o box'ie z compsport do swojego samochodu, więc 220km też może być mało
Tak na marginesie zabawne jest stwierdzenie że ten silnik jedzie a tamten nie, moim zdaniem w O3 z benzyną nie ma w tej chwili takiego problemu, bo nawet porównując wersję 85km do 120-130km wolnossących 1.6 w wielu azjatyckich markach jest dobrze (rzadko widuję kompakty którymi ktoś jeździ po mieście wyłącznie w okolicach czerwonego pola na obrotomierzu, a wtedy to 1.6 ma sens).
P.S. Myślę o box'ie z compsport do swojego samochodu, więc 220km też może być mało
Komentarz